wrz 24 2002

moze tak ...a moze nie..


Komentarze: 3

Przed chwilka dzwonila moja komoreczka i dobijala sie do mnie osoba z ktora w ogole nie chce miec nic wspolnego :))) Wiem ze to bardzo chamskie z mojej strony ...bo nie odebralam ..ale nie mialam najmniejszej ochoty rozmawiac z NIM ....czy on mysli ze moj swiat to tylko net...???????? i czy ja nie mam nic lepszego do roboty tylko ciagle wysylanie sms-ow ... Zreszta nikt nie bedzie miec na mnie wylacznosci ...robie to co chce :))))) i kiedy chce.... dalam mu wyraznie do zrozumienia ...ze meczy mnie tym wszystkim !!!! Dlatego oczekuje ze wkoncu da mi "wymarzony" dla mnie spokoj....

 No tak ...mialam dzisiaj sprawdzian z matmy ..i jak zobaczylam te pytania to nie wiedzialam czy mam uciekac ..hehe ;P czy meczyc sie nad jakims sensownym sposobem by te wszystkie rowniania...indukcje.. ...ciagi ..i lallalalal rozwiazac ;))) Ale co ja moglam??????? ocvzywiscie ...ze zostalam ..i probowalam cos nabazgrac ..i w koncu udalo mi sie ..ale i tak wiem ..ze beznadziejny ze mnie przypadek ..jezeli chodzi o matme ;))) Jejq co ja robie na tych fakultetach???????? hehe najlepej bylo na 201 ...kiedy to babka probowala nam uzmyslowic jakimi bezmozgowcami jestesmy heheh ...no prosze ona czasami jednak potrafi powiedziec podbuduwujacy komplemencik ;))) hehehe ...

                                       Ja tAK To WlAsNIe wIdZe ....MoZe tY WiDzIsZ RoZnIcE???

Co do mojej klasy ....jejqqqqqqqqqq jest tyle osob ktore mnie irytuje ....i poprostu doluja ze wole juz chyba bezsensownie gapic sie w sufit i myslec o niebieskich migdalach ;))) niz ....odezwac sie slowem ...do tych mrukow...Oczywiscie nie kazdy jest taki ...ale tych uwzglednilam ..bo na krok daja  mi powod do takich mysli:))))

Dzisiaj moje sloneczko dalo mi na matmie pewna liste hehehe ...przynajmniej jakas rozrywka ...hm ..myslalam ..ze ja mam ..ale chyba gdzies sie zawieruszyla ..wiec niestety nie moge tu nic teraz o tym wszystkim napisac ..no cozzzzzzz. :*(  chlip..chlip..

      Poza tym u nas jest juz tak zimno ...ze z rana idac do szkoly smigalam juz w zimowej kurteczce ....wtedy juz mi nie doskwieral chlod ..i bezlitosny wiatr ;)))))))))))) heheh wycwanilam sie ...

   a teraz....czekam z niecierpliwoascia na swoja kochana mamusie ...i znikamy do miasta :))))))))) Uwielbiam ...takie lazenie po sklepach ...cieszenie oczek ...i sprawianie sobie od czasu do czasiu przyejemnosci :o) Pozniej ....moze odwiedze Kasiunie :o) Jezeli tylko bedzie chciala ...

                                                MoZe.. TaK.... A MoZe nIe....  kTo to wIe... ????

                                                           Buziaczki .... :**** i papapaptki :P

smieszka : :
24 września 2002, 16:42
dzieki za komentarz na moim blogu. nie pozostane dluzny ;) co do NIEGO, moze mu az tak zalezy na Tobie ze nie daje Ci spokoju. Nie wiem czy slusznie staje po jego stronie, ale moze mam racje, pomysl o tym bo mowie z wlasnego doswiadczenia. skrobnij cosik do mnie jak znajdziesz chwilke, pozdrowionka
karotka
24 września 2002, 16:27
hej kim jest ten tajemniczy ON? to jakis zakochany w tobie natret? wspolczucia Ci klasy, ze Ci nie pasuje bo to bardzo zle, a z matmy bedzie jako tako:) chyba..:P o widzeze tu na blogu pelno osob zna sie z realu
24 września 2002, 16:15
Hhahaha:P Twoja liste to ja mam slonko:) Nieiwedzialam ze az tak ci sie podobala...oprawie ja w ramke i dzis ci ja dam! Na pamiatke. Co do matmy znasz moje zdania i co do naszej klasy tez wiec sie tu rozpisywac nie bede bo nie warto:) Papateczki 3maj sie cieplusio...czego tam chcesz:P

Dodaj komentarz