wrz 25 2002

taki sobie-zwyczajny dzionek...


Komentarze: 6

Przed paroma chwilkami wrocilam ...z drugiego konca miasta ;)))) W szkolce bylam dzisiaj na zeledwie jednej lekcji ;P hehe pobilam sama siebie :)))) Na pierwsza lekcje nie poszlam ..bo chcialam sobie troszke dluzej pospac ..zreszta najlepszym kosmetykiem na urode jest sen hehe wiec ja??????? mialabym o tym zapomniec??? ;P zartuje oczywiscie...Tak czy owak ..nie poszlam a przynajnmniej zdazylam zjesc pyszne sniadanko ...bo zawsze z rana brakuje mi czasu ...ehhhhhhhh ...jakas nie zorganizowana jestem :) Co do chlopaczka ...o ktorym wspominal w czesniejszej notce chcialabym tylko dodac  ..ze jestem z nim tylko i wylacznie na stopie kolezenskiej ...poznalam ta "natretna" osbenke na necie ..i tylko raz spotkalam sie ;) Wiec ....nie mozna tu mowic o jakis glebszych uczuciach :))))) Ale wracajac do temaciku ....hm ...ach juz wiem !!! Bylam dzisiaj w jakims gimnazjum gdzie mielismy .podziwaic piekne obrazeczki z Nepalu . Naprawde podobaly mi sie ..byly takie inne ..i cos w sobie mialy ...ze przyciagaly wzrok :))) Pozniej ja i sloneczko poszlysmy ...do jeszcze innej szkolki ..by odwwiedzic ...naszych znajomch :)) Jejq ....ile tam bylo  korytarzy hehehe ale My- takie ...dziewczyny z bardzo dobra orientacja nie zgubilismy sie :))

         PaMiEtAm tO bYlO JaKiS CzAs TeMu ....mIlOsC oD pIeRwSZeGo wEjRzEnIa.....

         Dzisiaj uswaiadomilam sobie ..ze naprawde cos laczy gwiazdke ..z Justyna ... te ciagle szeptanka ..wymiana spojrzen ...odwzajemniony usmiech ..i pewnie multum tematow do rozmow :*( chlip..chlip...  sklonna  bylam zalozyc sie .. z kims o to .ze na pewno RAZEM ujrze ich na polowinkach a wtedy??????????? o zepsucie mi zabawy ...bardzo latwo ..Niby wmawialam sobie ..ze darze go tylko i wylacznie  zwyczajna sympatia...-kolezenska ..a jednak nie wazne co by zrobil ..o czym by pomyslal ..co powiedzial ..-to jednak ..jest kims waznym w moim zyciu :)))) Przeciez ..ja nie moge ciagle zameczac samej siebie ..myslami o NIM :)))) kiedys z pewnoscoa zapomne ... na to potrzebny jest czas ..wiec ja POCZEKAM :)))

  Przed momentem.. wrocil moj PoTwOrEk .oczywiscie juz mu cos nie pasuje ....i ma jakies wąty . A najgorsze jest to ..ze bedzie coraz gorzej ....bo z wiekiem ludzie staja sie tacy ...bardziej obcy ..i wszystko im przeszkadza ...nie musze wspominac ..ze nigdy mnie nie slucha ...normalnie jakbym gadala do scianay .. Nic mu sie nie podoba ....wlacznie z muzyka jaka slucham ..Przepraszam bardzo drogi tato ...ale nie bedziesz mi dyktowal sposobu na zycie ..bo ono jest moje ...i przezyje je po swojemu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!  Niestety ,...musze juz znikac z kompa ..pomalutq ..bo oczywiscie to MU najbardziej przeszkadza :)))))))))))))))))

                                                     a wiec ...do milego ...uslyszonka :*** buziaczki ...

smieszka : :
Kobajashi
26 września 2002, 08:41
thx for comments. heh, a wiesz że z tymi chłopakami to ja mam cholernie podobną sytuację:-) no cóż, facet to świnia;-) Mooocnooo pozdrawiam, trzymajmy się razem:)
26 września 2002, 08:09
Aj postaraj sie zapomniec... Znalezc nowy obiekt uczuc... Chodz wiadomo, ze to nie łatwe... A co do ojca- rodziny sie nie wybiera poprostu w takiej albo innej sie rodzisz:)
Matijka
25 września 2002, 18:34
Hmmm cio ja ci misq moge napisac...moze z innej beczki: Marta byla na moim blogu...Olka jej powiedziala. Mile to bardzio cio napisala ale juz nie czuje sie anonimowa. Tylko ty wiedzialas...a teraz? No ale nic to:) Papa
25 września 2002, 16:39
dzieX za komentarz ja siem cieshe za ta 4 serio to papap duzo nauki itd est :(
Konvalia
25 września 2002, 15:41
hehe a to juz Twoj problem wazniaczq -nie moj ;P
ważniak
25 września 2002, 15:37
rozpacz mnie ogarnia

Dodaj komentarz